niedziela, 11 października 2009

Nieprzyzwoicie wręcz skórzany trench


Zawsze śmieszyły mnie skórzane płaszcze, bo ich wielbiciele zazwyczaj lubią też skórzane meble, skórzane "obrazy" na ścianach i boazerię na wysoki połysk. I duży telewizor na honorowym miejscu w salonie. I jak buty są w tym samym kolorze, co torebka. I pasek. I rękawiczki.
Cóż, wystarczyła pewna wizyta w ciuchlandzie i zostałam przeszczęśliwą posiadaczką skórzanego płaszcza w matowym ciemnym brązie. Za cenę 80 zł (podobny płaszcz widziałam ostatnio w cenie 1500 zł), na pikowanej, ocieplanej podszewce, z czterema zapinanymi na guziki kieszeniami. A, i guziki świetnie wzmocnione od spodu. Jest metka techniczna (jaki materiał, jak czyścić), ale nie ma nigdzie metki firmowej. Czyżby został zrobiony specjalnie dla mnie na chłodne jesienne dni? :)
Przy okazji zaplątały mi się też do koszyka skórzane turkusowe buty Think!. Pomyślnie w moim rozmiarze, zmyślnie wygodne. Mój myśliwski instynkt został chwilowo zaspokojony.


To może by tak, jak już łamię swoje zasady, dopasować kolorystycznie buty do... biżuterii? :)

skórzany płaszcz - ciucholand - 80 zł
buty Think! - ciucholand - 26 zł
torba Wittchen
szal Reserved
biżuteria ze szkła, minerałów, stali i srebra oraz emaliowanej ręcznie miedzi - JA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz