Wbrew pozorom nie ja jestem głównym tematem zdjęcia. Nie są to też moje z drugiej ciuchlandowej ręki butki Zary w glamourowym, idealnym na plenerową trawę turkusowym brokacie. I wcale nie filcowa listonoszka w letnim odcieniu zimnych lodów. Najważniejszym obiektem i głównym powodem do wykonania tego zdjęcia była szopa :) Szopa, która także została namalowana olejno na płótnie, szopa, która latami opierała się wichurom i burzom, zakusom panów gospodarzy, niewdzięcznemu duchowi czasu. Szopa, na tle której każdy wygląda pięknie i stylowo, jak z magazynu mody. Bardzo proszę o ciepłe komentarze dla szopy. Wszystkie jej niezwłocznie powtórzę :)
buty - Zara, ciucholand, 29 zł
listonoszka z filcu - ciucholand, prezent od mamy
top - Bynamesakke
jedwabne kolczyki - ruanna
ale fajna torebka! boski kolor, uwielbiam turkus ;)
OdpowiedzUsuńświetne buty:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://ladymadonnafashion.blogspot.com/
Czasami odwiedzam Twój profil, bo fajne zdjęcia. Czekam na nowe, ale dłuższy czas nic..... Szkoda.
OdpowiedzUsuńNo to teraz zrobiło mi się bardzo głupio i obiecuję, że jeszcze przed snem coś wymyślę :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOki, ja rzadko wchodzę na internet, to może jak następnym razem zajrzę będzie coś nowego:) a teraz chyba pogoda sprzyja nowym pomysłom.
OdpowiedzUsuń