tag:blogger.com,1999:blog-8573550964893189172024-02-20T10:17:18.653-08:00ruannagarderobaruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.comBlogger33125tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-32213837699360509232012-12-30T14:33:00.000-08:002012-12-30T14:33:23.095-08:00Ca(r)melowa zima<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC-RRBc8AGhlujhjei6h016bwes_jiw7kkQDFejGTDAaWXCEa_Uyvknat1H4mspsDBjLMtWl-u9B8xWw9G2pjJhs0SNSMXBrjBlmaujYWbPjcnpWaQJzM2gd9gLzL8tLdKVa7-dEJl3l8X/s1600/zima+plaszcz+mix.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC-RRBc8AGhlujhjei6h016bwes_jiw7kkQDFejGTDAaWXCEa_Uyvknat1H4mspsDBjLMtWl-u9B8xWw9G2pjJhs0SNSMXBrjBlmaujYWbPjcnpWaQJzM2gd9gLzL8tLdKVa7-dEJl3l8X/s320/zima+plaszcz+mix.jpg" width="320" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Miękki, ciepły, długi, miły, lekki, cudowny, ponadczasowy... podobno nie wolno w tekście używać dużej ilości przymiotników, jeśli nie chce się wyjść na grafomana. No to spróbujcie, wielcy literaci, opisać inaczej ten płaszcz z wielbłądziej wełny. Przepraszam, ten miękki, ciepły, długi, miły, lekki, cudowny i ponadczasowy płaszcz z wielbłądziej wełny. Dzięki któremu moja zima będzie miała słoneczny odcień na śniegu. Mam co do niego szeroko, jak jego poły, zakrojone plany stylizacyjne, także proszę mi wybaczyć, jeśli będzie pojawiał się od tej pory ciągle (czyli co najmniej do wiosny), w odmiennych zestawach barw. Tutaj całkiem klasycznie: miód, chleb, zielony pieprz, karmel i trochę skórki pomarańczy. Smacznego :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXG2pp274ixUZ0ZY3nCFN8VC0JYH5HC5Fd0rQmaqwuTimRFCO-V4rySZGNF7d4Ekj70QoR2Ywn54hS9rnz24hOIKs2j0fMjD42cw7UPCRynpjgelGm4k7v_wEImVmsmaTiPff75Q67mlC_/s1600/zima+plaszcz+detal.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXG2pp274ixUZ0ZY3nCFN8VC0JYH5HC5Fd0rQmaqwuTimRFCO-V4rySZGNF7d4Ekj70QoR2Ywn54hS9rnz24hOIKs2j0fMjD42cw7UPCRynpjgelGm4k7v_wEImVmsmaTiPff75Q67mlC_/s200/zima+plaszcz+detal.jpg" width="200" /></a></div>
I detal: ręcznie emaliowane, unikatowe kolczyki z miedzi. Taki promień słońca.<br />
<br />
<i><span style="font-size: x-small;">Płaszcz: ciucholand, 14 zł (sic!!!!!!!!)</span></i><br />
<i><span style="font-size: x-small;">Spodnie: TK Maxx, 29 zł</span></i><br />
<i><span style="font-size: x-small;">Szalik: ciucholand, 10 zł</span></i><br />
<i><span style="font-size: x-small;">Torba: Orsay, skóra, 200 zł</span></i><br />
<i><span style="font-size: x-small;">Buty: Wojas, skóra, 149 zł</span></i><br />
<i><span style="font-size: x-small;">Kolczyki: <a href="http://www.totakto.pl/" target="_blank">www.totakto.pl</a> , 49 zł </span></i>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-49596345913533071182012-09-09T10:01:00.000-07:002012-09-10T01:56:07.633-07:00Krwisty filc i torba sanitariuszki.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOOIRj_7gP5Nv-G836tF4ZFDwzwNsVi1mFfjMD7jVGxXalQNswcFVYjK3TJ7aIin_RHAy2xqyrw2R1uDm1kZxM_JL5UTklWYg7ZPOfWrsd7o4sCYaZBmpQ5NdGd3kdzkeuiBIJUllRmUSA/s1600/001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOOIRj_7gP5Nv-G836tF4ZFDwzwNsVi1mFfjMD7jVGxXalQNswcFVYjK3TJ7aIin_RHAy2xqyrw2R1uDm1kZxM_JL5UTklWYg7ZPOfWrsd7o4sCYaZBmpQ5NdGd3kdzkeuiBIJUllRmUSA/s320/001.jpg" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Filcowe motywy zachwycają mnie od dłuższego czasu, jednak odczuwam lekki przesyt wzorami w koronkę, wycinankę i kwiatowe kompozycje. Koniec lata. Kwiatki i sandały idą spać. Coraz częściej moja skóra udając gęsią woła o długi rękaw swetra, szal. Może jeszcze nie pora na rękawiczki i nakrycia głowy, ale jesień jest dobrą porą dla kapeluszy i takich bardziej niezobowiązujących daszków. Sweter wykonałam sama metodą mokrego tarcia wełny , a torba, ach torba...... jest moją zdobyczą z wczorajszej wizyty w ciucholandzie. Piękny filc, skórzany uchwyt, staranne przeszycia. Cudo za 3 zł! :) Dobry początek jesieni :)</div>
<div style="text-align: justify;">
ps.: drzewo jest bez liści cały rok; taki jesienno-zimowy klimat przez 12 miesięcy :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLMXKqjN5_WAxQRZZIe6bkZ71QlOnu_p9AU-om3xyCeZh-GI8r1seqshrFBV1Dzd0AkLlrP38ww3p5VbhADts-cGxMwFGVzYUdTbtG43nyANsESo2H1n2lFHmEmHey8VqmlpFPjNc_Fp0N/s1600/002.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLMXKqjN5_WAxQRZZIe6bkZ71QlOnu_p9AU-om3xyCeZh-GI8r1seqshrFBV1Dzd0AkLlrP38ww3p5VbhADts-cGxMwFGVzYUdTbtG43nyANsESo2H1n2lFHmEmHey8VqmlpFPjNc_Fp0N/s200/002.jpg" width="150" /></a></div>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Kaszkiet - reserved</i></h4>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Sukienka - tatuum</i></h4>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Buty - top secret </i></h4>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Torba - ciucholand</i></h4>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Sweter - JA www.ruanna.pl </i></h4>
ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-12964535713195893502012-08-17T05:31:00.002-07:002012-08-17T05:36:23.422-07:00Złuszczone, skruszone, sfilcowane, zielone.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEHxZH4Zh0IB-abSDD2x-tqN6UnOzwR8L_kGUCQRoKEh3QU4Xrol85eQabd58coy450Uc3gCrlLbkiotJFzX5zzlcJMbv1bgrrDXu1O2UG25YSJhESoFrLO9VwfsVsQWCst2DKiJMjeCr7/s1600/001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEHxZH4Zh0IB-abSDD2x-tqN6UnOzwR8L_kGUCQRoKEh3QU4Xrol85eQabd58coy450Uc3gCrlLbkiotJFzX5zzlcJMbv1bgrrDXu1O2UG25YSJhESoFrLO9VwfsVsQWCst2DKiJMjeCr7/s320/001.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_dBCmT2h0qus5nE-8DXyRS5IgopfA3c_ghL0KL7raE_9Unnsj_uZPo9HXzxGQUwgy0AS_4rJWCTtfIu8WFtOFwLuRuG8m1yjLyPbDt0P9bx3jYWLP-Sz67DmQXW9LzCK-GxyFeZ0Ml1-b/s1600/detal.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_dBCmT2h0qus5nE-8DXyRS5IgopfA3c_ghL0KL7raE_9Unnsj_uZPo9HXzxGQUwgy0AS_4rJWCTtfIu8WFtOFwLuRuG8m1yjLyPbDt0P9bx3jYWLP-Sz67DmQXW9LzCK-GxyFeZ0Ml1-b/s200/detal.jpg" width="150" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVOaOXwAEb6fMwaHF1vqs4qBOkd4y736LIPsQnJY01NVKHHaao45aF0SJyaBOwKN8BhmRCBIPLqVXGLWZI676lLFXz3cTgiV-giUopGbPPwSLMHnX1cDQFyRatQrsWODlwzjDNUVNxhUVG/s1600/detal2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVOaOXwAEb6fMwaHF1vqs4qBOkd4y736LIPsQnJY01NVKHHaao45aF0SJyaBOwKN8BhmRCBIPLqVXGLWZI676lLFXz3cTgiV-giUopGbPPwSLMHnX1cDQFyRatQrsWODlwzjDNUVNxhUVG/s200/detal2.jpg" width="150" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wszystko w życiu można ogarnąć i wyprostować. Prasujecie, a niedługo potem się gniecie. Malujecie, a za jakiś czas farba schodzi. Podlewacie. I co z tego, kiedy wciąż wysycha. A ja tak bardzo, bardzo bym chciała, żeby nie trzeba było wciąż tego samego powtarzać. Może dlatego zakochałam się w filcowaniu. Nieważne, czy zaplanuję taką-a-taką plamkę koloru w tym-a-tym miejscu. I tak barwne wełniane pasemka ułożą się po swojemu i w całkowicie zaskakujący wzór. Zmieszają, wtopią i przenikną z kolorem obok tak, jak sobie same będą chciały. I wiecie co? Nigdy w taki sam sposób! Aż się prosi, by każdy szal na certyfikacie unikalności wypisane miał swoje osobiste imię. Ten na zdjęciu mógłby się nazywać hm... Viridis?</div>
<h4>
<i>Szal - jedwab i filc - www.ruanna.pl</i> </h4>
<h4>
<i>Buty - skórzane na korku - ciucholand</i></h4>
<h4>
<i>Bluzka - Zara</i></h4>
<h4>
<i>Okulary - Top Secret</i></h4>
<h4>
<i>Spodnie - Terranova </i></h4>
ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-63178125742680317282012-08-12T11:16:00.000-07:002012-08-12T11:16:16.792-07:00Różowe okulary kontra różowe kalosze<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLIr00d8xA0YCwso51J_tSQfFdUNpb5gNwvnMkJ3sbFwyffGiEYFypqXpR0ly4dpsGwOVnyNNG6eeO5W1BiRmdmGv-aMFDm19UyAQaPTy1MUi8kLnApnRfuu5QEV2V9Mvpfgc7wilwi1jB/s1600/kalosze01_m.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLIr00d8xA0YCwso51J_tSQfFdUNpb5gNwvnMkJ3sbFwyffGiEYFypqXpR0ly4dpsGwOVnyNNG6eeO5W1BiRmdmGv-aMFDm19UyAQaPTy1MUi8kLnApnRfuu5QEV2V9Mvpfgc7wilwi1jB/s320/kalosze01_m.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinbbpZ0cax_bH0Phm5b4El6VDGNWsYbdPfswcilFVDrB4evp1yEEtoUrKTMofnXulEb7LntGLV1srg_kC7xS49QspSXmQth2HkkYkVlOCcFpfYi27fmrH6Q5sI4RIQUVq73ce3KHIFt2Si/s1600/kalosze02_m.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinbbpZ0cax_bH0Phm5b4El6VDGNWsYbdPfswcilFVDrB4evp1yEEtoUrKTMofnXulEb7LntGLV1srg_kC7xS49QspSXmQth2HkkYkVlOCcFpfYi27fmrH6Q5sI4RIQUVq73ce3KHIFt2Si/s320/kalosze02_m.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbxDHIcw7NGXUJoqD8QLDmIv6ZlvqNNOUNVAWy5vo4SlYG0OhLF7UFr15s_xrVmfqfgEdiwDB_GlkCujiWvIwrRYCmRH0miPEG_UCikf8MwNmETJDkhiRSeTwtSgNvIvP-X8afNbeCACw3/s1600/kalosze03_m.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbxDHIcw7NGXUJoqD8QLDmIv6ZlvqNNOUNVAWy5vo4SlYG0OhLF7UFr15s_xrVmfqfgEdiwDB_GlkCujiWvIwrRYCmRH0miPEG_UCikf8MwNmETJDkhiRSeTwtSgNvIvP-X8afNbeCACw3/s320/kalosze03_m.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh2nLv-yJIBpZmfsqYgE6ydCYgojD3jGqPepPT2VMtKWNjGAnyUad93bs7Nl3J9zUAnmX5ky9_-oKW-KNx7vadJ-vZX4fTtq2xY2fl2E9-3PYOq79YNiegcDwjuhpxPaPRpeWviWxFOgX7/s1600/kalosze06_m.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh2nLv-yJIBpZmfsqYgE6ydCYgojD3jGqPepPT2VMtKWNjGAnyUad93bs7Nl3J9zUAnmX5ky9_-oKW-KNx7vadJ-vZX4fTtq2xY2fl2E9-3PYOq79YNiegcDwjuhpxPaPRpeWviWxFOgX7/s320/kalosze06_m.jpg" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Lato nie rozpieszcza, Polakom jak wiadomo brakuje słońca, a endorfiny są deficytowe i w cenie. Jest sierpień i pada deszcz. Nie powiem, ciepło, ale słońce gdzieś w innych krajach. Trzeba sobie radzić. Można zaczynać dzień od gorącej czekolady. Można wciąć urlop i przeczekać pod kocem. Można pomarzyć, ponarzekać jeśli komuś potem lżej, poćwiczyć pajacyki i przysiady. Można też wyciągnąć z szafy deszczową wersję różowych okularów, czyli różowe kalosze i parasolkę. Oczywiście nie ubieramy się do tego zbyt ciepło, bo w końcu jest lato. Na przykład zakładamy bardzo, bardzo letnią wersję przeciwdeszczowego płaszcza, czyli jedwabno-filcowe coś (tu ogłaszam konkurs na nazwę nowego typu odzieży, który jest skutkiem artystycznego ręcznego eksperymentu). Jeśli odczuwamy nadmiar różu na sobie, możemy zachować trochę czarnych myśli na temat pogody przewidywanej na najbliższy weekend. Do wydania jesiennego, które niedługo może się przydać, polecam długie rękawiczki (ale bez palców, w końcu to jeszcze nie zima) i rajstopy w zabawny wzorek. Jeśli to wszystko nam nie poprawi humoru w 100 procentach, to, uwierzcie mi, poprawi każdemu kogo miniecie na ulicy :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOzofSMVDTYMAQDfVE4dfCbmt-bvq72ILNo8WPGRLWiPSHYjsh664RpAAm0yvlPnX9FkLQhu45qSGmr3Mn8EbNgeZwWY6On07B0Q5BwNfoCkXBkjYYAPizxivyx4I2B1gadGfHRtFyTui7/s1600/detal.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOzofSMVDTYMAQDfVE4dfCbmt-bvq72ILNo8WPGRLWiPSHYjsh664RpAAm0yvlPnX9FkLQhu45qSGmr3Mn8EbNgeZwWY6On07B0Q5BwNfoCkXBkjYYAPizxivyx4I2B1gadGfHRtFyTui7/s200/detal.jpg" width="141" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmNJ2NNd5ytXPfu6RqTjUAxnmBE6fbYrA7ie7IshW1RRx0a0CLilDeeYvVU4OhPq43oq0H9iqVJ9GUoNjq_rzjGUDoGSMrh5OJrN_5y91QtMgG05Ai9iIIKNptM8wH17S7Ulelzh-P9gJE/s1600/detal2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmNJ2NNd5ytXPfu6RqTjUAxnmBE6fbYrA7ie7IshW1RRx0a0CLilDeeYvVU4OhPq43oq0H9iqVJ9GUoNjq_rzjGUDoGSMrh5OJrN_5y91QtMgG05Ai9iIIKNptM8wH17S7Ulelzh-P9gJE/s200/detal2.jpg" width="165" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Kalosze - TK Maxx, 29 zł</i></h4>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Sukienka - Top Secret, sprzed kilku sezonów</i></h4>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Parasolka - Rossman, 12 zł</i></h4>
<h4 style="text-align: justify;">
<i>Płaszczykopodobnecoś - <a href="http://www.ruanna.pl/" target="_blank">Ruanna</a>, jedyny bezcenny egzemplarz z jedwabiu i filcu </i></h4>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-29224042913788125382012-07-27T02:05:00.001-07:002012-07-27T02:34:38.413-07:00Czerń-biel-kolor<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjahACQKPOjIun0X7HVRJoD_2NI4ptbF2P9WbhSBnwLS11HHI2MADHeRaTu3LssPTsnehvT8FbayY6grFgDOnjx-GAo9BOZAhpQKgEZALAPDuTUQfB1u1THFna5GHsKVdIMJ0OyzDDC6DfL/s1600/a1+do+blog.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="230" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjahACQKPOjIun0X7HVRJoD_2NI4ptbF2P9WbhSBnwLS11HHI2MADHeRaTu3LssPTsnehvT8FbayY6grFgDOnjx-GAo9BOZAhpQKgEZALAPDuTUQfB1u1THFna5GHsKVdIMJ0OyzDDC6DfL/s320/a1+do+blog.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Vj6Mg3N5yb_XU-soc39JZMJFk8EH6FGuyF6j0_rHfxhYAR0EY9gnbAth65qOAjTqEtIrOYzzzg18dBR9f1vLbVspac7Yq3bAiQEVRNHNipEJb0tfu0eDAY8yfTnvnBZ8t382JYCC6yKo/s1600/a2+do+blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Vj6Mg3N5yb_XU-soc39JZMJFk8EH6FGuyF6j0_rHfxhYAR0EY9gnbAth65qOAjTqEtIrOYzzzg18dBR9f1vLbVspac7Yq3bAiQEVRNHNipEJb0tfu0eDAY8yfTnvnBZ8t382JYCC6yKo/s320/a2+do+blog.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak wiadomo do pracy biurowej należy się odpowiednio, czyli z klasą i obcasem, ubrać. W dopasowanej spódnicy, pełnym makijażu i manikiurze, z rozwianym włosem najłatwiej rzucić się w wir pracy w otoczeniu kartonowych pudeł, jakimś cudem zakurzonych, choć prosto z drukarni. Przy okazji upalnych dni cały ten kurz kręcił w nosie i przyklejał się do wypudrowanego nosa. Uf.. Dobrze, że choć zestaw top-spódnica był jedwabny i sprawiał wrażenie, jakby go w ogóle nie było. Do tego pomarańczowy pasek i koralowe buty, dzięki którym widać mnie pomimo zmrużonych od ostrego słońca oczu. </div>
<div style="text-align: justify;">
ps. W upale świat na horyzoncie rozmywa się w oczach i z tego też powodu (w żadnym wypadku nie przez photoshopa) wszystko, co za mną wydaje się niewyraźne i rozedrgane ;)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj30CWKa1Nn7svavjuBSR5b8Gc7OK_8oECiOgXgSGnMbXFHcy834pLJjYAyXl1k6JOpp-WLYvkODBIMaXT-bxIcqN6sV021GGDHNA6eq9eAaOrPOELmUgnkgVm8baZZoZwU759rv0sp0v9G/s1600/kolczyk.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj30CWKa1Nn7svavjuBSR5b8Gc7OK_8oECiOgXgSGnMbXFHcy834pLJjYAyXl1k6JOpp-WLYvkODBIMaXT-bxIcqN6sV021GGDHNA6eq9eAaOrPOELmUgnkgVm8baZZoZwU759rv0sp0v9G/s200/kolczyk.jpg" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi087hZ0KV5wOdxUsEmmq8UERHXbjZmbZvphL-nuju-s_pc4KW2nMqs8j08mHlUyCmklFrewO2aA481LSx8e1nUoqDhvJfuKCRRMJQ2H9MaLS0uzdyaZbUoZFn7yK0p-zoBuhC_Ff2rctRv/s1600/but.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi087hZ0KV5wOdxUsEmmq8UERHXbjZmbZvphL-nuju-s_pc4KW2nMqs8j08mHlUyCmklFrewO2aA481LSx8e1nUoqDhvJfuKCRRMJQ2H9MaLS0uzdyaZbUoZFn7yK0p-zoBuhC_Ff2rctRv/s200/but.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<i>Buty - Via Uno/ TK Maxx/ 119 zł</i><br />
<i>Spódnica - jedwab/ ciucholand/ 12 zł</i><br />
<i>Top - jedwab/ ciucholand/ 3 zł</i><br />
<i>Pasek - skórzany, podwójny/ Donna Karan/ TK Maxx/ 39 zł</i><br />
<i>Kolczyki - masa perłowa, kokos, szkło weneckie, srebro/ <a href="http://ruanna.pl/" target="_blank">www.ruanna.pl </a></i>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-75156691453438178612012-04-09T11:42:00.002-07:002012-04-09T12:34:09.462-07:00Kwiecień - plecień, bo przeplata trochę wełny i trochę jedwabiu. / April - the plaiter for plaiting some wool and some silk.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikurc_lJXjQ6WGODkQVeztXgOSDIW1LLIjW04mdMYsfzx1xihzA-IgmxPjmcB3ZOI5wtWnzBl0QqTDdfEWJvA1GvsZ3AYlW1vS-gMKIP20PzlSsSxfd1MO1Betvi-lVVACD4Jp5XPKgd-f/s1600/kwiecien_2012.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikurc_lJXjQ6WGODkQVeztXgOSDIW1LLIjW04mdMYsfzx1xihzA-IgmxPjmcB3ZOI5wtWnzBl0QqTDdfEWJvA1GvsZ3AYlW1vS-gMKIP20PzlSsSxfd1MO1Betvi-lVVACD4Jp5XPKgd-f/s320/kwiecien_2012.jpg" width="241" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxrd5nnFyL1VeGasJtw06xlY8CpjEl0kcFp0QCT0xNYbpu89FEam47-6O21zUCBppxGfUOW6vy4hXX1evxtwWLhnKnfxJDRf26yBleQRi3YwvzNDVrOdmvC_2R-2_vw74D6gdZhS1L-H03/s1600/kwiecien_2012_zblizenie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxrd5nnFyL1VeGasJtw06xlY8CpjEl0kcFp0QCT0xNYbpu89FEam47-6O21zUCBppxGfUOW6vy4hXX1evxtwWLhnKnfxJDRf26yBleQRi3YwvzNDVrOdmvC_2R-2_vw74D6gdZhS1L-H03/s200/kwiecien_2012_zblizenie.jpg" width="138" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Miesiąc przejściowy. Temperatura mijająca z zimnej w ciepłą i odwrotnie. Fale od słońca kontra promieniowanie skostniałych dłoni. Przechodnie nastroje i stroje fragmentami zimowe z kawałkami lata. I jak tu się ubrać, proszę was, kiedy w kark grzeje, a w kostki palców mrozi? Zachwyciło mnie takie pozornie niemożliwe połączenie zimy i lata w technice filcowania wełny z jedwabiem. Podobno całoroczne, podobnie malarskie jak smugi farby na palecie i jak się okazało rzeczywiście przemiłe w dotyku skóry mojego podbródka. Zrobiłam, przerobiłam stary szal jedwabny i w zachwycie utknęłam. Mam zamiar sprawdzić przez najbliższy rok, czy współgra z każdym miesiącem o każdej porze roku. Na maj długi cienki szalik we fioletach. Na czerwiec narzuta z czerwienią. Na lipiec... itd. zostawmy to bez planu. No chyba, że na październik. Kapcie. Filcowe. Z jedwabną wstawką.<br />
<br />
<i>April is the mingled month. Temperature passes from cold to warm and opposite. Sun waves against waves of cold radiates from freezing hands. Mixed mood and mixed winter-summer clothes. How should I wear my-self when the sun warms my neck, but the wind chills my fingers? I was delighted to find the combination of winter and summer in silk and wool handmade scarf. It supposes to be scarf I could wear for whole year. As beautiful as art painting it turned out to be so nice to my skin. I changed the old silk scarf into nuno felted new one. I'm going to make some new one for every coming month. For Maj - long, purple scarf. For June - red cover for my shoulders. For July - let it withouth any plans. Or maybe just for Semptember. Some slippers. Felted wool. With a little bit of silk.</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmpXQllLM5pY83Z2vpjqjMMWj3Nd1AXwXhZM9Ta30v1zCpCuyinebbxWYerPTsCwl_5q5K11rM678r894udbggjj7IRYEqM5IiO-e62LYERN0yeqjjjriJrnucgvTzzWzAcfATS7AQow59/s1600/kwiecien_2012_szal.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="133" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmpXQllLM5pY83Z2vpjqjMMWj3Nd1AXwXhZM9Ta30v1zCpCuyinebbxWYerPTsCwl_5q5K11rM678r894udbggjj7IRYEqM5IiO-e62LYERN0yeqjjjriJrnucgvTzzWzAcfATS7AQow59/s200/kwiecien_2012_szal.jpg" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: x-small;">Płaszcz - Top Secret</span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: x-small;">Buty - Top Secret</span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: x-small;">Kapelusz - Ciucholand</span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: x-small;">Spodnie - TK Maxx</span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: x-small;">Torebka - TK Maxx </span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: x-small;">Szal - jedwab i wełna merinos, ręcznie robiony - <a href="http://www.ruanna.pl/" target="_blank">ruanna </a></span></i></div>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-36877490213060636452012-02-26T07:43:00.006-08:002012-02-26T08:05:34.825-08:00Miss Fuksja Filc<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib6jdSw9MzqfeF-dfORuTw2z2gd2gxnthOQOMJXW23LZsuyJLOvEtGHvJltIEz3r43rxTW5g1A8cYJVIMpbFwwR4blLmWvu44ea7q-4fcXLmZCBiCtg9ZWYWHnZHlJ4ZkJqMDKSGJ0Vt0w/s1600/fuksjafilc01.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 251px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib6jdSw9MzqfeF-dfORuTw2z2gd2gxnthOQOMJXW23LZsuyJLOvEtGHvJltIEz3r43rxTW5g1A8cYJVIMpbFwwR4blLmWvu44ea7q-4fcXLmZCBiCtg9ZWYWHnZHlJ4ZkJqMDKSGJ0Vt0w/s320/fuksjafilc01.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5713474227874802594" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">To wcale nie tak, że przez całą zimę spałam, chodziłam w wielkim szarym swetrze i odpornych na mróz jedynie słusznych walonkach. No może trochę tak. Trochę bardziej. Prawie zawsze. Za to zmieniałam co rusz kolory rękawiczek. I filcowałam torbę. Swoją pierwszą, czaso-praco-zimochłonną filcową torbę max. Proszę Państwa, oto Miss Fuksja Filc. Pierwsza z rodu. O szlachetnie drewnianych rączkach i zakręconej grzywce. Miękka w dotyku i pragmatyczna w użyciu. Wszechstronna (kilo ziemniaków, dwie książki, butelka wina), można rzec, że nawet ratunkowa (zapewnia widoczność z kilku kilometrów). Nie boi się konkurencji żadnego z kolorów. Jak widać królowa Fuksja przyjmuje tylko role pierwszoplanowe. Trochę się przy niej czuję jak szara myszka ;)</span></span><br /></div><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;"><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ8jbRBii0JVobbxb7iL5corx5QlVaaY_CMivwe6tvopHCoE0QZKmXYGHwIZKH5AnvHjSaJYXSVhfSSh2Ybvg-R9jGWDW5-OZvvbQJehcDFfQbNQcrUnsqHzkGkspQ4FFuqZOPYOUk8YIK/s1600/fuksjafilc02.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 175px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ8jbRBii0JVobbxb7iL5corx5QlVaaY_CMivwe6tvopHCoE0QZKmXYGHwIZKH5AnvHjSaJYXSVhfSSh2Ybvg-R9jGWDW5-OZvvbQJehcDFfQbNQcrUnsqHzkGkspQ4FFuqZOPYOUk8YIK/s200/fuksjafilc02.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5713475040125229922" border="0" /></a><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;">buty - clarks, allegro, 65 zł<br />fuksjowa czapeczka i szary sweterek z modalu - od mamy<br />sweter lila - pretty girl, 49 zł<br />chabrowa spódnica - click, 39 zł<br /></span></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-24014690716827891402011-09-16T03:40:00.001-07:002012-02-26T08:06:15.515-08:00Spacer z panterą<div style="text-align: justify;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZaeCdyOESuUdD0Oyjp_FtAjo2pvJNgzPadIdZ-XkB73WXSedkzvlY1jAcyt3wV0DlmstkdbIkYv_Y2_lw7GehZIcA4PBeaeUNn5wK_NZksJ_wyPEUi0_fawrZozuWqQtoNB9hMSnY0dzA/s1600/ania+przy+odpadach.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 240px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZaeCdyOESuUdD0Oyjp_FtAjo2pvJNgzPadIdZ-XkB73WXSedkzvlY1jAcyt3wV0DlmstkdbIkYv_Y2_lw7GehZIcA4PBeaeUNn5wK_NZksJ_wyPEUi0_fawrZozuWqQtoNB9hMSnY0dzA/s320/ania+przy+odpadach.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652905689918999698" border="0" /></a><span style="font-family:verdana;font-size:100%;">Najtrudniejsze w posiadaniu czworonożnego pupila</span><span style="font-family:verdana;"> (psa, konia, kozy, krowy) jest to, że ono ciągle chce chodzić na spacer, o najdziwniejszych porach (5 rano) i bez względu na pogodę (-30 stopni). Z tego powodu dawno temu zdecydowałam się na kota, który chodzi zawsze swoimi drogami o czasie wybranym przez siebie i nie wymaga przy tym towarzystwa. Szczególnie jeśli konsekwentnie od początku tłumaczy mu się, że może robić co chce, byleby tylko wracał. Od czasu do czasu <span style="font-size:100%;">bywało nawet, że powroty były wspólne, na łonie przyrody okolicznych trawników, co można od biedy nazwać spacerem. Siedem lat perfekcyjnego partnerstwa niestety zakończyło się niedawno i kot teraz poluje na sikorki w krainie wiecznych łowów. A ja nie chcę kolejnego kociego przyjaciela, bo to nie był tylko kot, ale AŻ KOT, którego zastąpić się nie da. </span></span><br /><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;">Od wczoraj jednak na spacery przyrzekła chodzić ze mną prawdziwa połyskująca wygiętym z gracją grzbietem pantera. Mam nadzieję, że KOT potraktował by koleżankę z aprobatą, bo w końcu to jednak nie byle kto, a sama <span style="font-style: italic;">Panthera pardus</span>. Zbieram odwagę, by zapytać jak ma na imię. </span> </span><br /></div><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm_6XyNolKU1TGNql_L5pLzXDezt9FYCjI8kpfhgbclESNoSLdASmk7LHuFuybOEMzJhI-C3Xndet-OmVhwI6jQrQTswQnlRIpcDyyr2x8B1z921fN6hj_UeCcKKBdHeAI0mxcGFilsxME/s1600/detal+ania.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 150px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm_6XyNolKU1TGNql_L5pLzXDezt9FYCjI8kpfhgbclESNoSLdASmk7LHuFuybOEMzJhI-C3Xndet-OmVhwI6jQrQTswQnlRIpcDyyr2x8B1z921fN6hj_UeCcKKBdHeAI0mxcGFilsxME/s200/detal+ania.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652905615239541906" border="0" /></a><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;"><span style="font-family:verdana;">torba skórzana - Orsay, 200 zł.<br />spodnie - Terra Nova, 29 zł.<br />żakiet - Reserved, 59 zł.<br />buty brokatowe - Nine West, 79 zł.<br />szalik - Ciucholand, 10 gr.<br />pantera - Mohito, bezcenna ;)<br /></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-4583100784064360482011-05-30T14:00:00.001-07:002012-02-26T08:06:55.361-08:00Top, turkus i trawa<div style="text-align: justify;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFIsO3s4wByIfvB1xjA7WdvtPyGXurRTGtewpNVNdSo4UsReN4MxS90iVMrcal2e4aGyDM7XVugF5_Inv0BoSLgFzkvqlLEgH7DkUvUqoNK5iTAzyO1b3PB_aN58_313WqxX2-pCrZv8qf/s1600/001.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 218px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFIsO3s4wByIfvB1xjA7WdvtPyGXurRTGtewpNVNdSo4UsReN4MxS90iVMrcal2e4aGyDM7XVugF5_Inv0BoSLgFzkvqlLEgH7DkUvUqoNK5iTAzyO1b3PB_aN58_313WqxX2-pCrZv8qf/s320/001.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5612617426183003202" border="0" /></a><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Wbrew pozorom nie ja jestem głównym tematem zdjęcia. Nie są to też moje z drugiej ciuchlandowej ręki butki Zary w glamourowym, idealnym na plenerową trawę turkusowym brokacie. I wcale nie filcowa listonoszka w letnim odcieniu zimnych lodów. Najważniejszym obiektem i głównym powodem do wykonania tego zdjęcia była szopa :) Szopa, która także została namalowana olejno na płótnie, szopa, która latami opierała się wichurom i burzom, zakusom panów gospodarzy, niewdzięcznemu duchowi czasu. Szopa, na tle której każdy wygląda pięknie i stylowo, jak z magazynu mody. Bardzo proszę o ciepłe komentarze dla szopy. Wszystkie jej niezwłocznie powtórzę</span></span> :)<br /></div><br /><span style="font-size:85%;"><span style="font-style: italic;"><span style="font-family:verdana;">buty - Zara, ciucholand, 29 zł<br />listonoszka z filcu - ciucholand, prezent od mamy<br />top - Bynamesakke<br />jedwabne kolczyki - <a href="http://www.ruanna.pl/">ruanna</a><br /></span></span></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT6ZK-OUgpKbJ6_G39IYBUD_gmp556nphpaUJuXxEnbVAaDCC_t2P0SW8MFZwqTKSFSkPPyzW-zBXYlerv-6w4LHqXlUlBjXsWpbtQ295GeZaSdlua3rJIocA-KyI6xD7gfLMtmm3oKqyB/s1600/002+detale.jpg"><br /></a>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-91467146595339270442011-03-25T14:54:00.000-07:002011-03-25T15:11:16.548-07:00Zima<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2fSJoRZ-nzR2dlvLgjmkvHPMWCXD6WFJBwOqpT-v6j7zKFN47nPwJxDDpjvCwIH2nswYQCZ9O5OZsmnftN_-h2V0rj_YsWW3JRZGR4eua2SZ9654TOyhV5NuB3zOObiLNuoOhxKWb6EqB/s1600/an+rozmazana.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 232px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2fSJoRZ-nzR2dlvLgjmkvHPMWCXD6WFJBwOqpT-v6j7zKFN47nPwJxDDpjvCwIH2nswYQCZ9O5OZsmnftN_-h2V0rj_YsWW3JRZGR4eua2SZ9654TOyhV5NuB3zOObiLNuoOhxKWb6EqB/s320/an+rozmazana.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5588139450721541602" border="0" /></a><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">W ostrym porannym słońcu, zza nieumytych jeszcze szyb, rozmazana, zmęczona i przycupnięta. Zima. Już odsunięta w czasie, w myślach głęboko na dno osunięta. Zima. Na przekór wiośnie nadal z podniesioną brodą i wojowniczo dzwoniącymi bransoletami</span></span><span style="font-family:verdana;">. W spokoju zamyślona, w pracowni, niewzruszona kolorami, opanowana i panująca. Zima. Kiedyś wróci, a na razie króluje szarość. Na przednówku.<br /><br /></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsN3hDXAjP_oFfN_dpWvGmOU5yzDnqvztcQOoYhUAfC_9RCSCBrY5T7wW6JuzBTMCU1HAvMUFcbHHMSLmUcZJKIzHaMVzs5gnAdz2DwGjxla_CQVpmn-_LA5QdZs_s22UltWdyUMOVvRP4/s1600/bransoletki.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 177px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsN3hDXAjP_oFfN_dpWvGmOU5yzDnqvztcQOoYhUAfC_9RCSCBrY5T7wW6JuzBTMCU1HAvMUFcbHHMSLmUcZJKIzHaMVzs5gnAdz2DwGjxla_CQVpmn-_LA5QdZs_s22UltWdyUMOVvRP4/s200/bransoletki.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5588141763637583154" border="0" /></a><span style="font-size:85%;"><span style="font-family: verdana;">lewa zimy ręka - <span style="font-style: italic;">srebrna bransoleta od mamy; miedziana wąska od mamy; drewniana z metalowymi wstawkami Orsay; blaszana w kolorze mosiądzu z ornamentem Quiosque<br /></span>prawa zimy ręka - <span style="font-style: italic;">z kamelii z masy perłowej od babci Izy; wąskie z masy perłowej od mamy; grubsza z masy perłowej od babci Izy; cienka z miedzi i emalii z Grecji; z rogu z festiwalu archeologicznego w Iłży; ze skóry i miedzi z allegro<br /><br /> I to nie wszystko...</span> </span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-40684070559809536672011-01-13T07:30:00.000-08:002011-01-13T07:57:58.608-08:00K - Aaaaargh! - naw - au!<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwpeTZ8zABzpvh5XRGIx5WCPfHLznKRbOCw7QR_9ANwFvLE5EclEvJYhQ0kW8omlckpGXfierdxyqnHdPsmPgoAeqbSRyRfsn895-T2L0RcQapoqwVIUOZ9zXsNcNk7hCTLJSV3HRksgQs/s1600/2.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwpeTZ8zABzpvh5XRGIx5WCPfHLznKRbOCw7QR_9ANwFvLE5EclEvJYhQ0kW8omlckpGXfierdxyqnHdPsmPgoAeqbSRyRfsn895-T2L0RcQapoqwVIUOZ9zXsNcNk7hCTLJSV3HRksgQs/s320/2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5561699407993733490" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggFzb_dtad6hupZN5zq-fWI-sNSjo52c8a25Icr71I8xpW_k4xI-v8n1vpgwmNgNfsd8Oui3GddxzYQ-v_-_A2R0cUo2GjIY8YFh0dAalubCF2Li9WhhbybikDIaJwcCBrU7DjzgR7yyHk/s1600/1.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggFzb_dtad6hupZN5zq-fWI-sNSjo52c8a25Icr71I8xpW_k4xI-v8n1vpgwmNgNfsd8Oui3GddxzYQ-v_-_A2R0cUo2GjIY8YFh0dAalubCF2Li9WhhbybikDIaJwcCBrU7DjzgR7yyHk/s320/1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5561699312406309522" border="0" /></a><br /><br /><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;">Jest nowy rok. Nowych obietnic - brak. Nowych butów - brak, chwilowo. Pomysłów - nie brak. Nigdy. Gdzieś na dnie szafy mojej głowy poniewiera się myśl, żeby zacząć od nowa. Pozmieniać, powymieniać, odłożyć, przeliczyć, poprzerabiać. Dopasować, docisnąć, eksperymentować. Na szarym tle kolorowo podziałać. W zapusty zamaskować się w cudze piórka, zamknąć dom i wyjechać do Rio na Karnawał, na tańce dionizyjskie, tłuste Mardi Gras i skąpe bikini. Z tęsknoty za latem wszystkie te kolory, za letnimi paradami, pod gwiazdami, winem, kinem i Marcinem. Z Marsa. Pozdrawiam Ja, z Wenus. A przynajmniej skądś, gdzieś, z kosmosu.<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFWjhqRcQjzJue3szRZqMci17uRr8bGDEvr2Y0QtKiCdj-DGZEQLJmf-iJjMN2nPK_K6GNpEUuD06UWTSTdB1ac58U6H8EVE69HZXv2zE7DQfEqa8Pcs2RMmHpRzKzXJq-OuUAAejvQCY3/s1600/3.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 227px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFWjhqRcQjzJue3szRZqMci17uRr8bGDEvr2Y0QtKiCdj-DGZEQLJmf-iJjMN2nPK_K6GNpEUuD06UWTSTdB1ac58U6H8EVE69HZXv2zE7DQfEqa8Pcs2RMmHpRzKzXJq-OuUAAejvQCY3/s320/3.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5561699218621710450" border="0" /></a><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;">żakiet - ciucholand, 25 zł<br />szal - ciucholand, 1 zł<br />buty - Marco Tozzi, 59 zł<br />maska - Piotr i Paweł, 9 zł<br />włosy - ciucholand, 10 gr<br />fioletowy pudel - prezent od przyjaciółki, bezcenny<br /><br /></span></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-34450369007699829652010-11-05T15:56:00.001-07:002010-11-05T16:10:29.859-07:00Na wieszaku<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBniDpuzO5q1rKI7nYYn4odEDkAWymzGdp4Bb_919ccxZ5Z0PyDzdegC-IfH2rIXz3Cx_uLLQ9eOMVXRTtMwJWZY95fFtOt81yf0Ri-IdhTSbG5Bvm_AxbyOpc9KD9yp_lyG8EXXDLreVT/s1600/pulpo+an.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 180px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBniDpuzO5q1rKI7nYYn4odEDkAWymzGdp4Bb_919ccxZ5Z0PyDzdegC-IfH2rIXz3Cx_uLLQ9eOMVXRTtMwJWZY95fFtOt81yf0Ri-IdhTSbG5Bvm_AxbyOpc9KD9yp_lyG8EXXDLreVT/s320/pulpo+an.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5536203533871409970" border="0" /></a><span style="font-size:100%;"><span style="font-family: verdana;">Jesienią mam zmienne nastroje. W poniedziałek - szarości, kolory zostały w weekendzie i we śnie. Wtorek - pada deszcz, na czerni nic nie widać, czerń jest bezpieczna. Środa - jakie piękne liście, ubiorę się na fioletowo i żółto. Czwartek - przymrozek, zdecydowanie ogrzeje mnie róż. Piątek - cokolwiek, czego nie trzeba prasować. Na szczęście na wieszaku i tak wszystko wygląda dobrze ;)<br /><br /><span style="font-size:85%;"><span style="font-style: italic;">etola ze sztucznego futra - Grey Wolf<br />sukienka - Top Secret<br />buty - Reserved<br />torebki - ciucholand<br />wieszak - pulpo drop<br /></span></span> </span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-56985228189934019812010-09-05T11:40:00.000-07:002010-09-05T12:01:24.621-07:00Kopciuszek, czyli dlaczego kobieta spóźnia się na bal<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8LtbEwT4GApSALSTiS8wFfw0imlbCl_3x-OVHQqAm1SjpUKXc5r6hi24DjdBuORE9GT_o-chfIbJcXfC7vj7WiCtoJW6dZoQqHfXuaF-MVQqihQ05_88M7_CIBcCSpteZdLJsK_8DKzxs/s1600/1+male.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 234px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8LtbEwT4GApSALSTiS8wFfw0imlbCl_3x-OVHQqAm1SjpUKXc5r6hi24DjdBuORE9GT_o-chfIbJcXfC7vj7WiCtoJW6dZoQqHfXuaF-MVQqihQ05_88M7_CIBcCSpteZdLJsK_8DKzxs/s320/1+male.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5513506367816715282" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhS9XUJLQcwzHvk3xuHhZN6rZBZdtf1UkFO1feBGgQ71bOGwqC-VfhCPAgd9VJEW-hAUFRfhXYJgSo1kkcsJrXo-E4DaV7kzOGm5cRR6CiyEV6SyhFZ7NWAZw_8aND4rLLWtGKi3qipERur/s1600/potrojny.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 93px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhS9XUJLQcwzHvk3xuHhZN6rZBZdtf1UkFO1feBGgQ71bOGwqC-VfhCPAgd9VJEW-hAUFRfhXYJgSo1kkcsJrXo-E4DaV7kzOGm5cRR6CiyEV6SyhFZ7NWAZw_8aND4rLLWtGKi3qipERur/s200/potrojny.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5513506260540208130" border="0" /></a><br /><span style="font-family:verdana;">Dawno, dawno temu była sobie dziewczyna zwana Kopciuszkiem, która bardzo chciała iść na bal. Wybrała piękną suknię i wygodne do tańca buty. Nastrój dopisywał, pogoda łaskawie nie upalna. Niestety zanim mogła wybrać się na bal czekało Kopciuszka jeszcze dużo pracy. Takiej zwykłej, domowej: kucie tynku, wiercenie pod kable elektryczne, gruntowanie, szpachlowanie. Tym bardziej postanowiła na balu poznać księcia, który mógłby wyręczyć Kopciuszka w co trudniejszych rolach życiowych w zamian za ... no właśnie, za co? ;)<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;">suknia - ciucholand, 6 zł<br />buty - crocks<br />wiertarka - bosch<br /></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-74193970293045270002010-08-21T06:43:00.000-07:002010-08-21T07:01:33.296-07:00Automobilistka<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtjp5BnLP32-PFd6a6d10uIWEWUpMXfiIYupnP-VInrWSnPMTrVe6Sws2YYT4M9gm6J7rqieilpDKEAabJu0Gqd8nAE8NQHkwkOKu21X8b1ekpmvZ-YVJFuLWwZj_n_UXQ2qAaHpsc8SJB/s1600/2.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 236px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtjp5BnLP32-PFd6a6d10uIWEWUpMXfiIYupnP-VInrWSnPMTrVe6Sws2YYT4M9gm6J7rqieilpDKEAabJu0Gqd8nAE8NQHkwkOKu21X8b1ekpmvZ-YVJFuLWwZj_n_UXQ2qAaHpsc8SJB/s320/2.jpg" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5507859478485931330" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUmLcA9jzo90d2LbFwt6vIvbPH7NdxWYpwSthgoN2V6YXBpoaqQ4bi52pvEQP_YCmZD0FtW08cOS1cXGJDvzsRaVFHtpN-h6NVObPt-8aI4btW1lq1rCsmi0mH4-Bk6EX20149VGC66nqp/s1600/1.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 216px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUmLcA9jzo90d2LbFwt6vIvbPH7NdxWYpwSthgoN2V6YXBpoaqQ4bi52pvEQP_YCmZD0FtW08cOS1cXGJDvzsRaVFHtpN-h6NVObPt-8aI4btW1lq1rCsmi0mH4-Bk6EX20149VGC66nqp/s320/1.jpg" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5507859391945753346" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHZAEzdCRKaAdLaTNE5oNtUW9DM9-xKYkhayqn-zpF5Ivm_YaMIBGlffoz71Keb860wp6Sx6rQ_C4XfJ8nH_Yzb_5FRBO9ELRK1zMby0qKUs1bFgEG5tyf7pNXo24Hrw9MznhvyyX1pMUF/s1600/2+detal.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 200px; height: 138px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHZAEzdCRKaAdLaTNE5oNtUW9DM9-xKYkhayqn-zpF5Ivm_YaMIBGlffoz71Keb860wp6Sx6rQ_C4XfJ8nH_Yzb_5FRBO9ELRK1zMby0qKUs1bFgEG5tyf7pNXo24Hrw9MznhvyyX1pMUF/s200/2+detal.jpg" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5507859226927883730" /></a><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">Odkąd zostałam automoblistką mam co rano niezliczoną ilość aneksów do umowy z moją szafą. To co powinno się w niej odnaleźć musi:</span></span><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">- być wygodne i niebyt obcisłe w biodrach</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">- nie mieć koralików, kokardek i niczego tym podobnego przy ramiączkach i w okolicach dekoltu pod pasem bezpieczeństwa</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">- nie mieć za długich nogawek, które mogłyby się brudzić i przeszkadzać i na pewno owinąć wokół pedałów utrudniając jazdę</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">- ale i też zbyt krótkie sukienki grożą odsłanianiem bielizny (choć widziałam wczoraj motocyklistkę w obcisłej filetowej tubie mini - extra! :D )</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">- no i żeby się nie gniotło tak straszliwie, </span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">..... w miarę możliwości, dziękuję bardzo, postaraj się szafo - liczę na ciebie :)</span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;"><br /></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i>spodnie lniane top secret - 25 zł</i></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i>koszulka H&M - od mamy</i></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i>sandały Irregular Choice - stare, schodzone, bezcenne :)</i></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: x-small;"><i><br /></i></span></span></div><div><span class="Apple-style-span" style="font-family:verdana;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: small;">Obowiązkowe oczywiście stylowe gadżety. Torebka z szafy mojej mamy; zamszowe cudo, z gładkimi skórkowymi wykończeniami, czarnym aksamitem w środku i maleńką metką "sac mon paris". Podrabiane ray-bany aviatory. Na zdjęciu nie widać różnicy :) </span></span></div>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-30064560157808477742010-06-18T15:10:00.000-07:002010-06-18T15:35:37.248-07:00etno-inspiracje<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS5YZfDpWSN8WKMc9vyMAWHz5NGfgMRISsVYMvMtUwfIf4zCGcCYOCq4N8S2eL69V1kX9d7MzHmpW1lOfiFnIP9rEMX2F8f18u86a271MLoGOPTwwMYEEoiHvJnGcIhaC-iG5RicjPcHuS/s1600/kamizelka+mala.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 301px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS5YZfDpWSN8WKMc9vyMAWHz5NGfgMRISsVYMvMtUwfIf4zCGcCYOCq4N8S2eL69V1kX9d7MzHmpW1lOfiFnIP9rEMX2F8f18u86a271MLoGOPTwwMYEEoiHvJnGcIhaC-iG5RicjPcHuS/s320/kamizelka+mala.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5484244455299007762" border="0" /></a><br /><span style="font-family:verdana;">Z zachwytu i potrzeby inspiracji, w zakamarkach mojego domu, chowam znalezione we świecie, na strychach i oczywiście w ciucholandach rzeczy i rzeczki (zdrobnienie od dużej rzeczy ;) ), które są absolutnie nieprzydatne, czasem niewiadomego przeznaczenia, acz dla mnie wyjątkowe.<br />Najnowszy "skarb". Kamizelka maleńka, dziecięca. 30 x 30 cm. Kapelusze miewam większe od niej. Haftowana ręcznie, niczym trójwymiarowa reklama Benettonu. Hand made in Guatemala.<br />Cała zamknięta w bawełnie historia. Kto ją haftował? </span><span style="font-family:verdana;">Jak dotarła do Polski? </span><span style="font-family:verdana;">Co oznacza wzór? Dzieci trzymające się za ręce, na przemian dziewczynki i chłopcy. Na lewej części staranne lustrzane odbicie prawej. W środku maleńka kieszonka. <a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYwODa3ZjWRpqrxkA5uljUVqL3xctLDeLQNRzWkWXTuk8Vhj6-uUpd3N6PBW7EZZRQVDwjtqbme-BpI1fXQDAe2E5n_DO-ferlr2H2aPAKUgt6LXNMeJv1_Gbgsg8-8vw8WYLTFdHFIiy0/s1600/na+gosi+male.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 95px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYwODa3ZjWRpqrxkA5uljUVqL3xctLDeLQNRzWkWXTuk8Vhj6-uUpd3N6PBW7EZZRQVDwjtqbme-BpI1fXQDAe2E5n_DO-ferlr2H2aPAKUgt6LXNMeJv1_Gbgsg8-8vw8WYLTFdHFIiy0/s200/na+gosi+male.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5484244668656428770" border="0" /></a>Tak żałuję, że nie zrobili wersji pasującej na mnie :) Zainspirowana zmieszałam całą paletę emaliowych barw na miedzi. Na kolczykach i bransoletkach.<br /></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-64796813076135551822010-04-30T14:22:00.000-07:002010-04-30T14:47:59.940-07:00Ciepło - Zimno<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCbl3hV0LKZK3faGpfPf26HgQEZ1WmL0MKyIlpolwdu3vsabTje7Jd9B-GiIAG7cnOfpCd5lAFz8LIvk8vxwEVqUIFI-cE6uvjMkQrbS4Y0ZBZkT2Xhj0JR7mU3Ii55pU5mN91tONCVHFD/s1600/samolot.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 214px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCbl3hV0LKZK3faGpfPf26HgQEZ1WmL0MKyIlpolwdu3vsabTje7Jd9B-GiIAG7cnOfpCd5lAFz8LIvk8vxwEVqUIFI-cE6uvjMkQrbS4Y0ZBZkT2Xhj0JR7mU3Ii55pU5mN91tONCVHFD/s320/samolot.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5466050276458640002" border="0" /></a><br /><span style="font-family:verdana;">Onegdaj <a href="http://szafasztywniary.blogspot.com/">Ryfka</a> zamieściła na swoim blogu rady, jak znaleźć ciekawe tło do zdjęcia. Należało kolorystycznie się dopasować, tematycznie skontrastować i nie zważając na gapiów zapozować. Czy czerwona gaśnica, podpórka pod koła samolotu i naklejki ostrzegawcze w odniesieniu do czerwonych lakierkowych, pobrudzonych błotem lotniska butów, mogą być? Coś czerwonego, lub też w innym ostrym ciepłym kolorze zawsze muszę mieć przy sobie. Dla kontrastu dużo szarości klasycznej i czerni falbaniastej. </span> <span style="font-family:verdana;">Tym razem bez żadnej istotnej biżuterii. Przy tym "stalowym orle" obok mnie każda inna metalurgia przegrywa. </span><br /><br /><span style="font-family:verdana;">ps.: zdjęcie zrobione od niechcenia, przypadkiem, jednak fotograf świetny i szkoda jego pracę chować do folderu w szufladzie dysku; mam nadzieję, że mnie przez to nie aresztują ;)</span><br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;"><span style="font-family:verdana;">płaszcz - H&M, ciucholand, 36 zł<br />szalik - Quiosque, 29 zł<br />buty - Dorking, 90 zł<br /></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-47270664669123848382010-03-07T10:33:00.000-08:002010-03-07T10:53:44.716-08:00Jestem kibicem innej drużyny<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6vWnoUoC9tzILEPuT6LYmmxEs1WugQgUm_lp0HuTWI_-tiWvKkxMp4Wp0sxw33dPKO-PbhYtvSLI4t10ClCOJjGNbGDxelzteiLkABxDfrwTCyI-GQ6L7lueJWj-Vm_8EYyDh6NPXEcsJ/s1600-h/zlepione.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 342px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6vWnoUoC9tzILEPuT6LYmmxEs1WugQgUm_lp0HuTWI_-tiWvKkxMp4Wp0sxw33dPKO-PbhYtvSLI4t10ClCOJjGNbGDxelzteiLkABxDfrwTCyI-GQ6L7lueJWj-Vm_8EYyDh6NPXEcsJ/s400/zlepione.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5445963072908903074" border="0" /></a><span style="font-size:100%;"><span style="font-family: verdana;"><br /><span style="font-family: verdana;">Żółte rękawiczki inspirują nadal. Są wiosenne, świąteczno - weekendowe, bez powodu zbuntowane i zawsze sięgają po co chcą. Szukały kumpli do drużyny i znalazły ostatnio w postaci różowego szaliczka, aksamitnego czarnego kapelusza, psychodelicznych fioletowych kolczyków i przyciasnego, kupionego</span></span><span style="font-family: verdana;"> lata temu w BUW-ie t-shirta, stworzonego przez Fundację dla Wolności.</span></span><span style="font-family: verdana;"> Czyżby chciały na wiosnę, z okazji 8 marca, coś zaMANIFEstować? ;)<br /><br /></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdc-9IpKvIwyVJFjdgQxBG1VpuUnvv4jogQInZfxDUNxiX8qm1Dp8UVx2-7Rv72__L2VNBkML3omN8Or-9TBPTuGnID60sqW0u_ae3ZEaPir8wU_NQy20KoNnT1Mn6lXgaFoRRPnkt4rmc/s1600-h/twarz.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 314px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdc-9IpKvIwyVJFjdgQxBG1VpuUnvv4jogQInZfxDUNxiX8qm1Dp8UVx2-7Rv72__L2VNBkML3omN8Or-9TBPTuGnID60sqW0u_ae3ZEaPir8wU_NQy20KoNnT1Mn6lXgaFoRRPnkt4rmc/s320/twarz.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5445962964464578802" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDMGZoGBtUSHF3wKJPXBNcGKCzXAm7v0lET438X3UF8dNpZ30w9TQkEkE1QIemF7nx-Kuq3DRfLeCmJHtczzhv0xTN_A6M5p1jzpHOpZpI9dRjpZ0VfA2kV0D29pKAybh2M1-tgve3pvEg/s1600-h/tshirt.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 316px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDMGZoGBtUSHF3wKJPXBNcGKCzXAm7v0lET438X3UF8dNpZ30w9TQkEkE1QIemF7nx-Kuq3DRfLeCmJHtczzhv0xTN_A6M5p1jzpHOpZpI9dRjpZ0VfA2kV0D29pKAybh2M1-tgve3pvEg/s320/tshirt.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5445962083932304146" border="0" /></a><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;"><span style="font-family: verdana;">spodnie - top-secret, 15 zł<br />kapelusz - H&M, ciucholand, 9 zł<br />szaliczek - ciucholand, 10 gr<br />rękawiczki - Wilki Dwa, 39 zł<br />koszulka - sklepik na tyłach BUW-u, 29 zł<br />kolczyki - <a href="http://www.ruanna.pl">RUANNA</a> ręcznie emaliowana miedź i srebro<br /></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-86695015086715413752010-02-03T13:53:00.000-08:002010-02-03T14:25:40.171-08:00Me & Mondrian<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQLgM4UBVu4WRbdJaFnsIaoUgghZZ4NTn0Q6_mDTwR4qc6dYENUlv473_5KhWxbfIJh9juYP6sTo7GGk1fpysQYZAjpj5529Qc8h0Rk2AlbNKQlrtyNGm_FUnrQ93g9ltKf9XR5fsRc7BY/s1600-h/postac+cala.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 150px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQLgM4UBVu4WRbdJaFnsIaoUgghZZ4NTn0Q6_mDTwR4qc6dYENUlv473_5KhWxbfIJh9juYP6sTo7GGk1fpysQYZAjpj5529Qc8h0Rk2AlbNKQlrtyNGm_FUnrQ93g9ltKf9XR5fsRc7BY/s320/postac+cala.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5434139199465463506" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdOyMda6jT2b7SYW5k4FpQtbgz1eUDMmW8j9Tf9tDYIpYgkZA-9vAcnbiVG9DO30lPUDRvIw5A4bm5rSNMFjgccqQx-afSSKP8MNzb30ial7zxcgCuoW4oubfTXFugBSEteqb9dycgIJQ9/s1600-h/sweterek.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 273px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdOyMda6jT2b7SYW5k4FpQtbgz1eUDMmW8j9Tf9tDYIpYgkZA-9vAcnbiVG9DO30lPUDRvIw5A4bm5rSNMFjgccqQx-afSSKP8MNzb30ial7zxcgCuoW4oubfTXFugBSEteqb9dycgIJQ9/s320/sweterek.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5434139084383201570" border="0" /></a><span style="font-family:verdana;">Sztuką jest odnowić odrapaną starą szafę, którą ma się ochotę spalić, lecz cóż, skoro drugiej nie dadzą. Sztuką jest uśmiechać się patrząc na kolejną śnieżycę za oknem. Sztuką jest siedzieć w ołówkowej spódnicy z gorsetową górą. Sztuką jest zdjąć te stworzone z zachwytu buty. Sztuką jest połączyć taką czerwień z kolorem innym niż szarość. </span><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwvA953xT4DQYkm3Lks0caNXvalufVjHLg9k0b8cfJiXM-Px53yse6PTdAqhhj3iefB9O7WlEz5YSxdEubq5rhwkyrq1VateiaRZcVIAibKqJmCfsI1XNSWeA6N6aJK1t8Yhztik-5fTfH/s1600-h/kolczyk.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 186px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwvA953xT4DQYkm3Lks0caNXvalufVjHLg9k0b8cfJiXM-Px53yse6PTdAqhhj3iefB9O7WlEz5YSxdEubq5rhwkyrq1VateiaRZcVIAibKqJmCfsI1XNSWeA6N6aJK1t8Yhztik-5fTfH/s200/kolczyk.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5434144342980630882" border="0" /></a>Kolczyki z kokosa i srebra też są sztuką.<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;"><span style="font-family:verdana;">buty i spódnica - Top Secret<br />dzianinowa jedwabna bluzka - Sisley, ciucholand, 2 zł<br />wełniany sweterek - Benetton, ciucholand, 3 zł<br />kolczyki - <a href="http://www.ruanna.pl/">Ruanna</a><br /></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-75800133564081093342009-12-16T15:07:00.000-08:002009-12-16T15:21:59.297-08:00W zimie przy kominie<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdFKzWl7F0hdHz6h2O_8PFIRobRJRkDoOwT1qhWjPsS2yXvyiBe8lzBW9hpgz-vgKhbXV79QxsguswZSXtGwJ7PQSqc08DTTeo4nGrzJNc0i4qEEwq5B9GYoqTzmrF101qw2kH1FtLKgYg/s1600-h/postac.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 215px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdFKzWl7F0hdHz6h2O_8PFIRobRJRkDoOwT1qhWjPsS2yXvyiBe8lzBW9hpgz-vgKhbXV79QxsguswZSXtGwJ7PQSqc08DTTeo4nGrzJNc0i4qEEwq5B9GYoqTzmrF101qw2kH1FtLKgYg/s320/postac.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5415976584773989714" border="0" /></a><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;"><br />Scena przed rozpaleniem: ciepła wełniana sukienka - mini - także do tego koniecznie ciepłe, grube rajstopy - w kolorze oficerek - bo czyż nie mam dzięki temu taaaaakich nóg? ach! no i ciepłe dłuuuugie rękawiczki, w których czuję się jak gwiazda na sesji zdjęciowej przy kominku :)<br /><br /></span></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsacX2OLBq429GnuT_GuH9eAPRPr7EwwWAcThlIy-UzRLx-tQpdp0JLAAu15P9eUpTB5DxEjIlCB9w3gkf50ABBFZ-yi7OCffnfZSEKaCqTgiRHVP8D0mWK25XVtBkA5gHTh_q8spqsbM9/s1600-h/rece2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 126px; height: 200px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsacX2OLBq429GnuT_GuH9eAPRPr7EwwWAcThlIy-UzRLx-tQpdp0JLAAu15P9eUpTB5DxEjIlCB9w3gkf50ABBFZ-yi7OCffnfZSEKaCqTgiRHVP8D0mWK25XVtBkA5gHTh_q8spqsbM9/s200/rece2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5415977335444804818" border="0" /></a><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Ponieważ rękawiczki okazały się być tu pierwszoplanowe dodałam do nich ostatnią kolekcję emaliowanych miedzianych bransolet. Niech się poznają, może będą częściej się widywać?<br /><br />Scena po rozpaleniu w kominku wyglądała już zupełnie inaczej ;)<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;">niebieskie oficerki - Marco Tozzi<br />skórzane brązowe rękawiczki - Top Secret<br />ręcznie emaliowana miedziana biżuteria unikatowa - Ruanna<br /></span></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-53870648100241311232009-11-03T10:37:00.000-08:002009-11-03T11:00:32.367-08:00Leda w liściach<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEqs0VKEuNbW218rDlrKwKOc0-cPjdlEM_hn5wBjvjqRxdoM1ze2ESB2eXnVdx_mAST0RKThrLDPgGQ4261gEXiXNarN9FluJUGgrE6IfGFgAapxNYhs4gsWNyNuIomJP-4g0vzM7XtH_J/s1600-h/rekawiczki.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 273px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEqs0VKEuNbW218rDlrKwKOc0-cPjdlEM_hn5wBjvjqRxdoM1ze2ESB2eXnVdx_mAST0RKThrLDPgGQ4261gEXiXNarN9FluJUGgrE6IfGFgAapxNYhs4gsWNyNuIomJP-4g0vzM7XtH_J/s320/rekawiczki.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5399951970203466946" border="0" /></a><span style="font-family:verdana;"><br />To, co w listopadzie przypomina mi lato, gdy blednę, niknę, szarzeję w wełnianych sukienkach i ciemnych, praktycznych na błotne dni butach, to szalone kolory czapek, szali i rękawiczek. Słońca już mniej, liść opadł, a ja sprawiłam sobie rękawiczki, na które muszę bardzo uważać, by nie odłożyć ich na nie zagrabione jeszcze listowie, bo już mogę nie znaleźć. Mogę nawet ubrać się do nich całkiem na szaro - wystarczy, że pomacham moimi rękawiczkami sama do siebie w lustrze i jest słonecznie kolorowo. A ten wzór! Give me my Harley baby! :)<br /><br /></span><a style="font-family: verdana;" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOijk11noknJDdelMXfEppz5rgpk85ztRwk34kVGw_QX7sfIMQ7YMjhRQNfQ19zE1COvAvo-x9r2H2-TfxoEE3fBGRAswfZHBMqB-WeGAFOeuXnDXWU1ua4VnVAGzvusUXZBiZD5p_SeVM/s1600-h/cala.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 230px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOijk11noknJDdelMXfEppz5rgpk85ztRwk34kVGw_QX7sfIMQ7YMjhRQNfQ19zE1COvAvo-x9r2H2-TfxoEE3fBGRAswfZHBMqB-WeGAFOeuXnDXWU1ua4VnVAGzvusUXZBiZD5p_SeVM/s320/cala.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5399952282301929218" border="0" /></a><br /><span style="font-family: verdana;">W celach aranżacyjnych i scenograficznych usiłuję tu wykonać deszcz złotych liści :D<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;">żółte rękawiczki - pracownia projektowa <a href="http://www.wilkidwa.pl/wilkidwa/index.php">Wilki Dwa</a><br />płaszcz - New Look - ciucholand, 26 zł<br />sukienka wełniana - Zara - ciucholand, 20 zł<br />buty Emu<br />liście - klon, Radom Airport<br /></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-74698072520420594672009-10-11T10:33:00.000-07:002009-10-11T11:29:40.041-07:00Nieprzyzwoicie wręcz skórzany trench<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgljkf72cmCuceKZ6evaPret7DHY4luedCJvNeVJyINJ9YXOgACoE6emILBr6FwN6rleIvCHNhPIlZPJ628Ic19Nv2ozXFs0HufOulKnhCtfAHeUEaMbiugnCBEo1Mcx1kq1sPyBorxtcRo/s1600-h/PA100234.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 213px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgljkf72cmCuceKZ6evaPret7DHY4luedCJvNeVJyINJ9YXOgACoE6emILBr6FwN6rleIvCHNhPIlZPJ628Ic19Nv2ozXFs0HufOulKnhCtfAHeUEaMbiugnCBEo1Mcx1kq1sPyBorxtcRo/s320/PA100234.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5391408990514198226" border="0" /></a><br /><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Zawsze śmieszyły mnie skórzane płaszcze, bo ich wielbiciele zazwyczaj lubią też skórzane meble, skórzane "obrazy" na ścianach i boazerię na wysoki połysk. I duży telewizor na honorowym miejscu w salonie. I jak buty są w tym samym kolorze, co torebka. I pasek. I rękawiczki.</span></span></span><br /><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Cóż, wystarczyła pewna wizyta w ciuchlandzie i zostałam przeszczęśliwą posiadaczką skórzanego płaszcza w matowym ciemnym brązie. Za cenę 80 zł (podobny płaszcz widziałam ostatnio w cenie 1500 zł), na pikowanej, ocieplanej podszewce, z czterema zapinanymi na guziki kieszeniami. A, i guziki świetnie wzmocnione od spodu. Jest metka techniczna (jaki materiał, jak czyścić), ale nie ma nigdzie metki firmowej. Czyżby został zrobiony specjalnie dla mnie na chłodne jesienne dni? :)</span></span></span><br /><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Przy okazji zaplątały mi się też do koszyka skórzane turkusowe buty <a href="http://www.thinkshoes.com/en#60-home">Think!</a>. Pomyślnie w moim rozmiarze, zmyślnie wygodne. Mój myśliwski instynkt został chwilowo zaspokojony.<br /><br /></span></span></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzdsafVtT1oNzOYV4qX2UwMh0yD4dKM67rb6ybuZZIvDgqroCPJvwM7n3Su_WUBDYAHbMKmhpIkfnb7mHM9tts3Mju0quBZTXwFI3y9t2JW8hpLB1kI9M1LnoF_WIzH0AGPg8BUW_41jLg/s1600-h/buty.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 121px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzdsafVtT1oNzOYV4qX2UwMh0yD4dKM67rb6ybuZZIvDgqroCPJvwM7n3Su_WUBDYAHbMKmhpIkfnb7mHM9tts3Mju0quBZTXwFI3y9t2JW8hpLB1kI9M1LnoF_WIzH0AGPg8BUW_41jLg/s200/buty.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5391409391489181538" border="0" /></a><br /><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">To może by tak, jak już łamię swoje zasady, dopasować kolorystycznie buty do... biżuterii? :)<br /><br /></span></span></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6NrLgcWtlCORDpl_XpaT1v3JkfhgrAX7KkeysAp8Jhwcg4n_OI0-_lDBfDoo6YUqnPFV6K5lHA70jLoxKFZcTEsT5EIinsb9B8iwAOz4FdbBlZsnV6JjBwCuFmm2UNzpwODwPRrYLfEin/s1600-h/kolczyki.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 72px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6NrLgcWtlCORDpl_XpaT1v3JkfhgrAX7KkeysAp8Jhwcg4n_OI0-_lDBfDoo6YUqnPFV6K5lHA70jLoxKFZcTEsT5EIinsb9B8iwAOz4FdbBlZsnV6JjBwCuFmm2UNzpwODwPRrYLfEin/s200/kolczyki.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5391409185052545682" border="0" /></a><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;"><span style="font-family: verdana;">skórzany płaszcz - ciucholand - 80 zł<br />buty <a href="http://www.thinkshoes.com/en#60-home">Think!</a> - ciucholand - 26 zł<br />torba Wittchen<br />szal Reserved<br />biżuteria ze szkła, minerałów, stali i srebra oraz emaliowanej ręcznie miedzi - <a href="http://www.ruanna.rox.pl/">JA</a><br /></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-86458193094731554972009-10-01T13:12:00.000-07:002009-10-01T13:33:16.295-07:00Nude shoes i niestety - czerwone - okulary<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimTsqRj7_SZXTvle17ZBMSYy7TRYITkR5f6XiL0irOQxFDyy2_GaxoeJYtiYx4ABgo82o5ZZ88ncf0W6AGDg7vbp8iq0c9KVAI8KI5R3e4x3OhYCTeJrzXyG5zQs0Oog-sM3wg1s9xULea/s1600-h/1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 216px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimTsqRj7_SZXTvle17ZBMSYy7TRYITkR5f6XiL0irOQxFDyy2_GaxoeJYtiYx4ABgo82o5ZZ88ncf0W6AGDg7vbp8iq0c9KVAI8KI5R3e4x3OhYCTeJrzXyG5zQs0Oog-sM3wg1s9xULea/s320/1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5387730258967898290" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWqIj6hZaEtcRUBJ_Gy3CV0Jb-QYAEir5PlHbELMkOkoGAIfhod2hgAYqLwge_IOzV23bI7Ht7cGympum5A4KySyqOKaGdlsr1YrMPj2er3ZNxFmp9ZVizSKom43eL9GM5k0KGxySXpu4w/s1600-h/polaczone.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 153px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWqIj6hZaEtcRUBJ_Gy3CV0Jb-QYAEir5PlHbELMkOkoGAIfhod2hgAYqLwge_IOzV23bI7Ht7cGympum5A4KySyqOKaGdlsr1YrMPj2er3ZNxFmp9ZVizSKom43eL9GM5k0KGxySXpu4w/s320/polaczone.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5387730432638851906" border="0" /></a><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Jedna z ostatnich okazji, by wyprowadzić na spacer i wystawić na słońce (nie narażając na gęsią skórkę ;) ) parkę Venezianek w stylu nude. Takie buty są naprawdę piękne w swojej udającej nagą stopę prostocie. I może nie jest to twórczość </span><a style="font-family: verdana;" href="http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2008/11/21/article-1088151-028BAAD0000005DC-207_224x665.jpg">Christiana Laboutina</a><span style="font-family:verdana;">, jednak myślę, że nic, prócz czerwonej podeszwy, moim Veneziankom nie brakuje. W tym wypadku czerwona podeszwa uratowałaby akurat stylizację, bo co jak co, ale czerwone okulary zepsuły wszystko :/. Nie wrzuciłam też innych zdjęć, na których wyrasta mi z głowy latarnia - nie chciałam się już całkiem kompromitować. Ech... niektóre sprawy wychodzą dopiero na zdjęciach dowodowych. :)<br /><br /></span></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4xQGkZZAtnJIQI60u2UbX6rnLqQUWsOQAtEgs8mKhzUrexvAD11qdc58E2bc6YSdZGrEgFVaQymaBeutz2oCPBFsaw1nlqcS1t8NLCK5yfNP5g1mFPawZa8XycvOjne3gqHYXhrlIEfl9/s1600-h/4.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 131px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4xQGkZZAtnJIQI60u2UbX6rnLqQUWsOQAtEgs8mKhzUrexvAD11qdc58E2bc6YSdZGrEgFVaQymaBeutz2oCPBFsaw1nlqcS1t8NLCK5yfNP5g1mFPawZa8XycvOjne3gqHYXhrlIEfl9/s200/4.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5387731810465379666" border="0" /></a><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">A biżuteria z rodonitu i kokosa myślę całkiem udana. :)<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;">torba Wittchen - 69 zł, <a href="http://www.sklep.wittchen.com/">sklep internetowy</a><br />spodnie Lee i sweterek Quiosque - w sklepach "normalnych", ale po przecenach :)<br />buty - 210 zł, Venezia<br />biżuteria - <a href="http://www.ruanna.pl/">JA</a><br /></span></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-85392598396669886272009-07-18T11:03:00.000-07:002009-07-18T11:25:40.322-07:00Marynarskie lato<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsF376KWDFtdb9XNkUEcGfG59XeXPi8iAXSuX6eFDjy90XfGc18rtYE98WMaY6Ra_tG4ve-KlM7jy0aVwTJ4fqm91GkhAsJo2SwfpHVDhHS4uhPYN174jp91ybLw9RuJbwV5oLuzNTKZpp/s1600-h/1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsF376KWDFtdb9XNkUEcGfG59XeXPi8iAXSuX6eFDjy90XfGc18rtYE98WMaY6Ra_tG4ve-KlM7jy0aVwTJ4fqm91GkhAsJo2SwfpHVDhHS4uhPYN174jp91ybLw9RuJbwV5oLuzNTKZpp/s320/1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5359866190605923922" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR6XDIBxlet16EeZvyBfvEnxMCX1ggZECW2LeV4dI6wfEYlcA6u-v5wuX1EJMNYfbSkonW8hNOkImUm5IavOhsEMyaIJWWOS1IAIod55E7pkqVXH3qdS-Q2m1-lFO_SC7pRTVTGnoEp2NI/s1600-h/2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR6XDIBxlet16EeZvyBfvEnxMCX1ggZECW2LeV4dI6wfEYlcA6u-v5wuX1EJMNYfbSkonW8hNOkImUm5IavOhsEMyaIJWWOS1IAIod55E7pkqVXH3qdS-Q2m1-lFO_SC7pRTVTGnoEp2NI/s320/2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5359866312511515970" border="0" /></a><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;"><span style="font-family:verdana;">W starych marynarskich opowieściach rum się leje, sztorm masztem chwieje, a kobieta na deskach pokładu gwarantuje nieszczęście. Zamieńmy marynarza na marynarkę (oczywiście białą w granatowe paski), burzę - na słoneczny, letni dzień z akcentami kolorów pomarańczowych i żółtych, a kobietę postawmy na deskach stuletnich schodów na Starym Mieście. Dodajmy do tego dobre chilijskie wino zamiast rumu i mamy udaną sesję zdjęciową z podróży po historii :)<br />I tylko jeden zostaje dylemat: jak zamienić nudny wisior z pięknych dymnych kwarców w ciekawą biżuterię? Może połączyć z... korkiem po butelkach wina?<br /><br /></span></span></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLwRoCp3mNFP5A0_eJdPPoHHxTAyCrQ2qET2P4yu_nd32b1rkwi6xRqkUK3KZUnMtumD6l5Kr09gD3YHRKlS4ZXw8qW3bxjHDJhdqxcvHhkmXruR5hwMHA6Im1PYRj9MMNRYmtT_ZT-MQv/s1600-h/kwarce.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 133px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLwRoCp3mNFP5A0_eJdPPoHHxTAyCrQ2qET2P4yu_nd32b1rkwi6xRqkUK3KZUnMtumD6l5Kr09gD3YHRKlS4ZXw8qW3bxjHDJhdqxcvHhkmXruR5hwMHA6Im1PYRj9MMNRYmtT_ZT-MQv/s200/kwarce.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5359866670189496770" border="0" /></a><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;"><br />marynarka French Connection - ciuchland, 25 zł<br />biała bluzka Mango - ciuchland, 2 zł<br />dżinsy River Island (już z dziurami na kolanach i wytartymi brzegami)- ciuchland, 2 zł<br />pasek od sukienki z Reserved<br />żółte satynowe balerinki Zara - prezent od przyjaciółki<br /></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-58806225863908392122009-06-28T12:42:00.000-07:002009-06-28T13:25:07.520-07:00Czarny jedwab i białe kamienie<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-_CivILdj_z_N8zqEPT2WMAiFjpv4RLWT7tMsvrwLWi48e_AT5NPdtbIF5m9A8VyizypAEqWLYcZ2JnrI7cgmRDBLeu8mwqrxS1qAirABs1nD_Xi6Jq9fhMCbnRlcpVDKnPRXwIUYh2un/s1600-h/czarny+jedwab.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 207px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-_CivILdj_z_N8zqEPT2WMAiFjpv4RLWT7tMsvrwLWi48e_AT5NPdtbIF5m9A8VyizypAEqWLYcZ2JnrI7cgmRDBLeu8mwqrxS1qAirABs1nD_Xi6Jq9fhMCbnRlcpVDKnPRXwIUYh2un/s320/czarny+jedwab.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5352466465842064946" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCkbCjWtrovVONZDvxq9w4tS-NpAP0r4VvcwYQtO0bSmi3SkATQ1cwju0KmgESXwQJiMU7ZVaKUUkaMKrwsgxwyinFo_OgX84eHfpd99wJSW8J7weD6LHp8CK7Pg2t-BOZewKWbJdyvTew/s1600-h/art+polaczone.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 159px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCkbCjWtrovVONZDvxq9w4tS-NpAP0r4VvcwYQtO0bSmi3SkATQ1cwju0KmgESXwQJiMU7ZVaKUUkaMKrwsgxwyinFo_OgX84eHfpd99wJSW8J7weD6LHp8CK7Pg2t-BOZewKWbJdyvTew/s320/art+polaczone.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5352468609984983730" border="0" /></a><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;"><br />Po mazurskich chłodach czekał na mnie w domu parny,</span></span><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;"> </span></span><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;">wilgo</span></span><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;">tny upał, a w szafie zaszeptały zniecierpliwione jedwabne sukienki. Moja dusza kocha jedwab. Ciało również. Klasyka czerni w wydaniu jedwabnej tuby, a do tego białe japonki.<br /><br /></span></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPd1qSiRg-y8Rf5ColN0-LU36BDAnI4BrUhJCsl6Sdp45323Zly7SAyotNUbLRLArdK4u7dbZKYighaak7gQFRPUt_CDEE77AXAnNf_o5dxZfz1JobX0a_YNdiMvKthwfjDUYJMyqN5l_W/s1600-h/z+kamieniami.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPd1qSiRg-y8Rf5ColN0-LU36BDAnI4BrUhJCsl6Sdp45323Zly7SAyotNUbLRLArdK4u7dbZKYighaak7gQFRPUt_CDEE77AXAnNf_o5dxZfz1JobX0a_YNdiMvKthwfjDUYJMyqN5l_W/s320/z+kamieniami.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5352472163551726162" border="0" /></a><a style="font-family: verdana;" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizWzzMbO6f-O4VXpBYo-3_S9eRmHxBXQCzjhnB3ybP9q4U_xURC9buErVhgghwriT1K-qOf1YS4guEyPHESVPkjmy6R1euWhiU3k9arKnXk2OqQRPbPZUAACPViBNrhQf_OAccq0KsE8w5/s1600-h/kamienie.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 200px; height: 150px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizWzzMbO6f-O4VXpBYo-3_S9eRmHxBXQCzjhnB3ybP9q4U_xURC9buErVhgghwriT1K-qOf1YS4guEyPHESVPkjmy6R1euWhiU3k9arKnXk2OqQRPbPZUAACPViBNrhQf_OAccq0KsE8w5/s200/kamienie.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5352470954002935714" border="0" /></a><br /><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">A w wersji wieczorowej z gęstą poświatą dużej ilości białej biżuterii, jak ciężki księżyc nad czarnym jeziorem daleko w lesie. Białe howlity, opality i kwarce rozgrzewają siebie i mnie po zmroku.</span><br /><br /></span></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUmgWGNp4UkUYG_a_cA89FOIIjKPUK2sbZClZIcb7Ck2BeQkcBoFbNNBScNN-jde6z3VaD4ALG1AWxQzX-uZ7Tw2UZT7s4VFgiVP39VQhtjo_5RnHDjOCG1xxHveho6UeRbXTE_fbvmiI6/s1600-h/z+zolta+torba+polaczone.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 214px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUmgWGNp4UkUYG_a_cA89FOIIjKPUK2sbZClZIcb7Ck2BeQkcBoFbNNBScNN-jde6z3VaD4ALG1AWxQzX-uZ7Tw2UZT7s4VFgiVP39VQhtjo_5RnHDjOCG1xxHveho6UeRbXTE_fbvmiI6/s320/z+zolta+torba+polaczone.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5352471766314034626" border="0" /></a><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">A w słoneczny dzień żółta torba, czerwone okulary i ZNOWU CZARNY JEDWAB. :) </span><br /><span style="font-family:verdana;">BLACK SILK FOREVER !<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;">black silk - warehouse, allegro - 15 zł<br />biała biżuteria - projekt i wykonanie <a href="http://www.ruanna.rox.pl/">JA</a></span></span><span><span style="font-size:85%;"><a href="http://www.ruanna.rox.pl/"><span style="font-weight: bold;"></span></a></span></span><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;"> na <a href="http://www.avenueart.net/index.php?option=com_content&task=blogsection&id=22&Itemid=78">avenueart</a> <a href="http://wylegarnia.com/sklep/ekspozycja.php?aid=1505">wylęgarnia</a> <a href="http://retrobazar.pl/go/_category/?idc=9_4_6&order=1&page=1&producer_id=0&record_row=long&lang=pl">retrobazar</a><br />czerwone okulary i żółta torba - modoo - 19zł i 39 zł<br />buty irregular choice - 100 zł<br /></span></span></span></span><span style="font-family:verdana;"><span style="font-size:100%;"><br /><br /></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-857355096489318917.post-35645900535331620512009-06-23T12:26:00.000-07:002009-06-23T15:08:31.670-07:00idzie lato na skróty - obuj letnie buty, czyli kaloszki w groszki<span style=";font-family:verdana;font-size:100%;" ><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrE6z1_lRv2D-cy1uxeF4r8wvBX92m0tLKN-gvdHPpyPMkvxEzqHSOvk2tXhsCbR3B0VqFP7GyG33NO-58779SHPH03MQiuNGwoexxyheP0jfJHcFpoQpFmbCjIgxLkPwgoZWoMr-QVzTV/s1600-h/kaloszki+na+%C5%82odzi.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrE6z1_lRv2D-cy1uxeF4r8wvBX92m0tLKN-gvdHPpyPMkvxEzqHSOvk2tXhsCbR3B0VqFP7GyG33NO-58779SHPH03MQiuNGwoexxyheP0jfJHcFpoQpFmbCjIgxLkPwgoZWoMr-QVzTV/s320/kaloszki+na+%C5%82odzi.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5350608179022288498" border="0" /></a><br />O czym marzy dziewczyna,<br />gdy się czerwiec zaczyna,<br />to proszę państwa sandałek.<br /><br />Gdy jak w bajce, w piosence,<br />w nowej wyjdzie sukience,<br />wartej wina spory antałek.<br /><br />Gdy na stopie paznokieć,<br />i gdy goły swój łokieć,<br />w biżuterii czerwieni ubierze.<br /><br />Snuje plany w bikini,<br />sącząc zimne martini,<br />proszę państwa na słońcu poleżę.<br /><br />Do wód jezior wybywa,<br />marząc - wreszcie popływa,<br />nic nie bacząc na pogód prognozy.<br /><br />Szczęśliwie państwa proszę,<br />spakowała i kalosze,<br />na mazurskie chłody i mrozy. :)</span><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib6Ijtw6fQfXRaWWUWN_-mZ0b8RoNg7g6YdjlzxB08rVduYuVKYUDAt0r_daIMpv4_CHS9zEKpYOp9DHSZlaGidcRyIgv_Bj6mTEx_XRv8xVgx0pjXsYf8W10LHWv3nUQM8rGGnj53jToW/s1600-h/kaloszki+i+camperki.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 320px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib6Ijtw6fQfXRaWWUWN_-mZ0b8RoNg7g6YdjlzxB08rVduYuVKYUDAt0r_daIMpv4_CHS9zEKpYOp9DHSZlaGidcRyIgv_Bj6mTEx_XRv8xVgx0pjXsYf8W10LHWv3nUQM8rGGnj53jToW/s320/kaloszki+i+camperki.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5350614223052833458" border="0" /></a><span style="font-style: italic;"><span style="font-size:85%;"><span style="font-family:verdana;">kaloszki w groszki - <a href="http://www.deezee.pl/">www.deezee.pl</a> - 69 zł<br />polar - ciuchland - 12 zł<br />dżinsy rurki - allegro - 25 zł<br />okulary czerrrrwone - <a href="http://www.moodo.pl/">moodo</a> - 19 zł<br /></span></span></span>ruannahttp://www.blogger.com/profile/04408837882782347879noreply@blogger.com1